Okazuje się, że wspomniana w poprzedniej Niedzielnej Analizie Technicznej korekta prosta ABC zadziałała. Od tamtego czasu indeks WIG30 podskoczył o 66,38 pkt., czyli o 2,59%, a kontrakty terminowe na WIG20 zyskały 61 pkt., czyli 2,55%. Czy byki w najbliższych dniach pójdą za ciosem?
Na pierwszy ogień tradycyjnie już weźmy indeks WIG30:
Obserwowany w ostatnich dniach silny wzrost jest najprawdopodobniej częścią większego ruchu wzrostowego, który w perspektywie średnioterminowej powinien przesunąć linię frontu w okolice przynajmniej 2800 pkt. Jeżeli rzeczywiście tak jest, to zanim przejdziemy do decydującego uderzenia rynek powinien jeszcze na chwilę się cofnąć. W ten sposób złapiemy oddech przed atakiem na istotny lokalny opór, jaki stanowi poziom 2700 pkt.
Najbliższym wsparciem są okolice 2580 – 2600 pkt., a oporem 2650 pkt.
Sprawdźmy jeszcze, jak rozwija się sytuacja na rynku terminowym:
W zeszłym tygodniu kontrakty terminowe na WIG20 podobnie, jak indeks WIG30 wykonały pierwszy krok w kierunku przynajmniej 2650 pkt. Niemniej i w tym przypadku spodziewam się w najbliższych dniach kontrataku ze strony niedźwiedziej części rynku. Podejrzewam, że wiszące w powietrzu zejście może przesunąć linię frontu w okolice 2400 pkt., gdzie zlokalizowane jest najważniejsze w okolicy wsparcie. Nie wydaje mi się jednak, aby spadki miały być głębsze. Nie zmienia to jednak faktu, że ruch ten może być dobrą okazją do przyłączenia się do rynku i otwarcia długich pozycji.
Najbliższym oporem jest poziom 2460 pkt., a wsparciem 2415 pkt.