Byki w dalszym ciągu trzymają się nieźle. Indeks WIG30 zyskał 70,49 pkt., czyli 2,8%, a kontrakty terminowe na WIG20 podskoczyły o 61 pkt., co przekłada się na 2,58% wzrost. Czy ten sielankowy nastrój utrzyma się również w najbliższym tygodniu?
Na pierwszy ogień tradycyjnie pójdzie indeks WIG30:
Rozpędzone byki przebiły się ponad lokalny opór, jaki stanowił poziom 2550 pkt. Szarża kupujących zatrzymała się dopiero w okolicach okrągłej wartości 2600 pkt., która jest obecnie zdecydowanie najsilniejszą barierą. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że ważą się losy rynku w perspektywie średnioterminowej. W przypadku, gdyby popytowi udało się trwale przebić powyżej tej wartości, wówczas otworzyłaby się przed nim droga w kierunku przynajmniej 2700 pkt. Teoretycznie, stawką byłoby nawet 2770 pkt., czyli kilkuletnie ekstrema.
Niepokoi mnie jednak to, że wzrostom nie towarzyszył wzmożony wolumen. Świadczy to o tym, że ostatnie odbicie może być tylko chwilowym zrywem. Jeżeli rzeczywiście tak jest, wówczas bardzo prawdopodobny jest także zjazd nawet do okolic 2400 pkt. W związku z tym zaryzykuję stwierdzenie, że najbliższych kilka dni może być kluczowych dla rynku. Przynajmniej w perspektywie średnioterminowej.
Sprawdźmy jeszcze, co takiego dzieje się na rynku terminowym:
Kontrakty terminowe na WIG20 zachowują się zdecydowanie mniej dynamicznie niż indeks WIG30. Co prawda popytowi udało się przebić ponad lokalny opór, jaki stanowiła wartość 2400 pkt., ale można było odnieść wrażenie, że byki zrobiły to bez większego przekonania. W dalszym ciągu kupujący czują oddech niedźwiedzi za plecami, o czym świadczą długie cienie, które towarzyszą ostatnim świeczkom. W związku z tym odradzam zawieranie w najbliższych dniach długich pozycji na rynku kontraktów terminowych na WIG20.
Najważniejszym oporem jest poziom 2470 pkt. Przebicie ponad ten poziom otworzy nam drogę w kierunku 2550 pkt., a następnie 2640 pkt. Z drugiej strony najbliższym wsparciem jest 2330 pkt., a najsilniejszym 2280 pkt.
Świetnie napisany artykuł, a dodatkowo bardzo mi pomocny, dziękuje! Długo szukałem informacji na ten temat!
Pozdrawiam! 🙂